W szczerej i obszernej rozmowie, Kuba Midel spotkał się z Katarzyną Gonzalez, prawniczką i ekspertką od hiszpańskich nieruchomości, aby skonfrontować popularne mity z rzeczywistością rynku na Costa del Sol. Jak sam przyznał, jego początkowe wyobrażenia o "przebrzmiałym" kraju szybko ustąpiły miejsca fascynacji nowoczesnością, wysokim standardem życia i dynamiką regionu, który porównał do "gigantycznego Miami" połączonego z urokiem "starych Włoch".

Zaskakująca rzeczywistość: nowoczesność, aktywność i kultura biznesowa

Wbrew stereotypom o leniwych Hiszpanach, na Costa del Sol widać aktywne społeczeństwo – od trzyletnich dzieci po 85-letnich seniorów, wszyscy uprawiają sport, ciesząc się życiem. Infrastruktura, od dróg po restauracje, prezentuje najwyższy poziom. Co kluczowe dla inwestorów, panuje tu "dużo wyższa" kultura biznesowa. Sprzedawcy "grają w totalnie otwarte karty", prezentując obecne i przyszłe ceny bez wywierania presji, co tworzy atmosferę luzu i transparentności, nieznaną często na innych rynkach.

Kredyty hipoteczne dla Polaków: narzędzie, którego brakuje w kraju

Jednym z największych zaskoczeń i jednocześnie kluczowych atutów jest dostępność kredytów hipotecznych dla Polaków. Możliwość uzyskania finansowania w hiszpańskim banku na podstawie polskich dokumentów, z oprocentowaniem na poziomie 4-4,5%, została określona jako "marzenie setek tysięcy polskich inwestorów". Jest to potężne narzędzie, które pozwala na zakup jednej lub kilku nieruchomości, zamiast blokowania całego kapitału w jednej inwestycji.

Potencjał inwestycyjny: "prawie dwa razy więcej" w kilka lat

Rynek na Costa del Sol, mimo wysokich cen, wciąż oferuje ogromny potencjał wzrostu. Jak pokazuje przykład, nieruchomość kupiona za 800 000 euro, może zostać sprzedana po 3 latach za 1,5 miliona euro. Oznacza to, że w ciągu zaledwie dwóch lat można stać się właścicielem czegoś, co będzie warte "prawie dwa razy więcej". Ta dynamika przypomina sytuację z polskiego rynku sprzed kilku lat, gdzie odważne decyzje przynosiły największe zyski.

Profil inwestora i otwarta głowa: klucz do sukcesu

Rozmowa podkreśla konieczność otwarcia się na nowe rynki i dywersyfikację portfela. Nie można być "zatwardziałym w myśleniu", ponieważ świat oferuje nowe, często bardziej atrakcyjne możliwości. 

Nawet dla osób z ograniczonym czasem, profesjonalne doradztwo i możliwość korzystania z platform online do zakupu nieruchomości, sprawiają, że inwestowanie za granicą staje się coraz łatwiejsze. Kluczem jest zmiana nastawienia – to pieniądze mają "gonić" inwestora, a nie odwrotnie.

Wsparcie i wiedza: najlepsza inwestycja

Ostatecznie, najważniejszą lekcją jest to, że w nieruchomościach nie ma miejsca na działanie po omacku. Polski inwestor, który nie czuje danej nieruchomości, nigdy jej nie kupi. Dlatego tak kluczowe jest profesjonalne wsparcie, które pozwala rozwiać wątpliwości, zweryfikować oczekiwania i wybrać projekt z realnym potencjałem wzrostu. 

To właśnie wiedza i mądry wybór są fundamentem sukcesu na tym fascynującym, ale i wymagającym rynku.